poniedziałek, 3 września 2012

Dzienniki z podróży: Irlandia, Limerick, Klify Moheru, Burren.



Limerick
W środkowo-zachodniej Irlandii, nad rzeką Shannon leży trzecie co do wielkości, słynące z produkcji szynki oraz bekonu miasto. Turyści przybywają tu, aby nacieszyć oczy widokiem XII-wiecznego, pięknego zamku króla Jana. Niestety nikt dłużej nie chce zatrzymywać się w tym miejscu. Wieść o popełnionym tam morderstwie oraz o zdominowaniu społeczeństwa przez klika rodów okryło to miasto złą sławą i spowodowało, że jest to najmniej przyjazne miejsce w Irlandii.

Zamek króla Jana
Domy w Limerick
Klify Moheru
W zachodniej części Irlandii, u wybrzeży Atlantyku znajduje się jedna z największych atrakcji turystycznych tego rejonu. Jest to część wapiennego, skalistego płaskowyżu Burren, który rozciąga się na długości 8 km. Najwyższy punkt w tym regionie osiąga wysokość 203 m. Dla uatrakcyjnienia okolicy wybudowano w pobliżu wieżę obserwacyjną O'Brien's Tower.

Groźne fale u wybrzeży.
Klify w oddali.
Klify od strony O'Brien's Tower.
Wieża obserwacyjna O'Brien's Tower.
Klify Moheru w całej okazałości.

Burren
Klify Moheru są częścią płaskowyżu poprzeplatanego pastwiskami i płytkimi jeziorami. Wapienne połacie tego płaskowyżu zajmują powierzchnię 300 km². Nie ma tu drzew, a jedynie rośliny niskopienne. Zachodnią granicę stanowi Ocean Atlantycki oraz Zatoka Galway. 

Zatoka Galway

Wapienne połacie Burren
Burren.
Widok na Ocean Atlantycki

1 komentarz:

  1. ech aż łezka się w oku kręci. Piękne miejsce, cudowny wyjazd i ten niepowtarzalny klimat :)

    OdpowiedzUsuń

Podziel się z nami swoją opinią: